W sklepach, kawiarniach czy restauracjach już wisi pełno czerwieni lub różu, mnóstwo serduszek i innych walentynkowych akcentów. Pojawiają się różnego rodzaju promocje "dla dwojga" lub nowe dania i desery, Jednakże czym dla nas są walentynki? Tym wszystkim, całą promocją która namawia nas do zakupów czy może dniem gdy możemy poświęcić się ukochanej osobie?
Moim zdaniem jest to dzień nie tylko dla par, również dla każdej osoby która ma kogoś bliskiego sercu i nie jest to chłopak/dziewczyna. Jest to dzień w którym powinnismy sobie poświęcić czas i spędzić go razem. Kiedyś również myślałam, że jak idą walentynki to trzeba kupić drugiej osobie super prezent, teraz już wiem, że wcale tak nie jest. Nie jest to dzień dawania, tylko dzień miłości dlatego nie liczy się kupowanie drogich rzeczy sobie wzajemnie tylko zrobienie czegoś razem, okazanie tej wzajemnej miłości.
Skoro nie kupować sobie prezentów to co tak naprawdę robić?
Prosta sprawa zabrać swoją ukochaną na dobry obiad czy kolację - a nawet zrobić samemu to będzie jeszcze piękniejszy gest. Pójść na spacer czy zrobić coś szalonego czego nigdy w życiu jeszcze nie robiliście.
Jeśli macie taką możliwość to może nawet pojechać na pare dni gdzieś razem, może być to blisko, a może nawet w jakąś dalszą wycieczkę.
Ewentualnie jeśli chcecie coś kupić, to pamiętajcie, że nie liczy się cena, a gest. Czasami album ze zdjęciami czy jakieś dzieło własnoręczne(nie mówię tu o malarstwie-ale jak ktoś potrafi to czemu nie ;)) ucieszy drugą osobę dużo bardziej! Nawet jedna zwykła róża wywoła większy uśmiech na twarzy niż drogocenny bukiet.
Walentynki dla samotnych serc? Też mogą być udane, miłość to nie jest tylko miłość do drugiej osoby w związku, jest to też choćby miłość między przyjaciółmi.
Dla jednych samotnych serduszek może to być dzień jak codzień, ponieważ nie przejmują się miłością i "innymi głupotami z tym związanymi". Jednakże jeśli czujesz się samotnie lub smutno i chciałbyś/chciałabyś świętować również to święto, bierz telefon, umów się z przyjaciółmi i ten dzień również ma być wasz!
Ja w tym roku spędzam walentynki troszkę inaczej, ale pozostawię to narazie w tajemnicy. Tych których to ciekawi, zapraszam do śledzenia bloga, niedługo pojawi się nowy wpis.
Może ktoś opowie jak spędza walentynki ?