Cinema City Unlimited

sobota, 11 lutego 2017

Udostępnij ten wpis:
Około rok temu wraz z moich chłopakiem postanowiliśmy zaryzykować i zakupiliśmy dopiero co promujące się karty Unlimited w Cinema City. Po tym czasie mogę śmiało powiedzieć, że każdemu miłośnikowi kina i filmów polecam zainwestowanie w to.

Karta kosztuje 42 złote (49 jeśli obejmuje kino w Warszawie), płacąc co miesiąc tę sumę możesz chodzić ile chcesz na filmy 2D, z ograniczeniem do 3 filmów dziennie i nie mogą się pokrywać - nie możesz wyjść z jednego wcześniej aby zdążyć na drugi. Jeśli chodzi o IMAX i 3D, jest to dopłata bodajże 5 i 3 złote, także wcale nie jakoś dużo.
Jednym ważnym warunkiem jest podpisanie umowy na minimum rok.

Co do płatności, nie musisz się nią przejmować, ponieważ kino samo ściąga Ci daną sumę z konta. Gdy zapomnisz zasilić konto tymi środkami i nie będą mogli pobrać pieniędzy, prześlą maila, a następnie kolejne 3-razy spróbują pobrać ( po dwóch razach powiadomią Cię telefonicznie), a dopiero zablokują kartę aż do wyregulowania płatności.

Jedna karta przypada jednej osobie, jest na niej imię, nazwisko i zdjęcie.
Dla wielbicieli kina i filmów jest to super okazja aby nie przegapić nowości, możesz chodzić do kina na każdy film, a nawet kilka razy na jeden. Często na maila przysyłane są nowinki kinowe, aby być na bieżąco z premierami. Odbywają się również przedpremierowe pokazy (ku mojemu zdziwieniu, kartę posiada bardzo dużo osób, bo na ostatnim pokazie przedpremierowym była pełna sala), około tydzień/dwa przed premierą.
Plus dla posiadaczy: Jakiś czas temu Cinema wprowadziło nową politykę kupna biletów przez internet - najlepsze miejsca, czyli rzędy jakoś 7-9, można jedynie kupić, nie ma opcji rezerwacji. Dzięki karcie, nawet jeśli wypadnie Ci coś pilnego, nic nie tracisz nie idąc do kina.
Jeśli chodzicie często do kina, warto przeliczyć sobie to, że trzykrotne pójście w miesiącu (dajmy na to w najtańszy dzień, czyli środę -15 zł) wychodzi Ci drożej niż karta, czyli aby była nieopłacalna musiałbyś chodzić maks 2 razy. Trzeba się też zastanowić czy chodzi się cały czas czy jedynie przez jakiś okres, bo tak jak pisałam, umowę można podpisać minimum na rok.

Z karty ogólnie jestem bardzo zadowolona i polecam ją każdemu miłośnikowi kina, jest to  fajna rzecz i pozwala zaoszczędzić, a zarówno spędzić fajnie czas wolny. Fakt ogranicza nas do jednego kina, jednakże wszystkie kina są praktycznie takie same, różnią się jedynie nazwą i niektórymi promocjami. Ja
 i tak zazwyczaj wybierałam Cinema ( czasami wygrywał Helios, ale tylko dlatego, że posiada karmelowy popcorn).
Jest jednak jeden minus, wchodząc do kina nie chowasz szybko karty - kupując bilet musisz dać kartę aby ją odbili, jednak to nie wszystko... Państwo którzy wpuszczają na salę prócz biletów także chcą kartę. Uważam to za minus, ponieważ jeśli raz ją pokazuję aby kupić bilet, system powinni być tak skonstruowany abym nie musiała robić tego ponownie.

W marcu tego roku będę musiała podjąć decyzję czy zrezygnować czy przedłużyć umowę.
Cały czas się nad tym zastanawiam i analizuje, ale raczej pozostanę przy utrzymaniu karty, ponieważ do kina chodzę bardzo często i jest to jedno z moich zainteresowań.

Ktoś z was również posiada Unlimited lub może chciałby zakupić ale ma wątpliwości? 

3 komentarze

  1. Ja się cały czas zastanawiam nad tą kartą. Jest bardzo opłacalna, ale zazwyczaj chodzę fo Multikina. Musiałabym po prostu byc wierna CinemaCity. Razem ze mną musiało by tak zacząć robic kilkoro znajomych, a nie wszyscy sa chętni 😞 I tu dylemat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzisz często, to jest to opłacalne i ja polecam, jeśli chcesz to napisz to odpowiem na Twoje dylematy ;)

      Usuń
  2. U mnie w Jaworznie jest Multikino, więc karta do Cinema mnie nie urządza. Ale zanim u nas kino otworzyli, to właśnie jeździłam do Cinema do Plazy i bardzo lubię to kino. Zostałabym przy tej karcie.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia